Dziś urwanie głowy. Rano odkopywanie samochodu, a potem wcale nie lepiej. Dopiero co wróciłam do domu, a w skrzynce puchy... No a ponieważ nastrój mam nic tylko rzucić się z urwiska, więc dziś Moherowe Klify od Cleo, które dostałam już jakiś czas temu.
Od moniiiq |
Moniko , tylko błagam - nie rzucaj się, chyba że do łózka ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudne miejsce!
OdpowiedzUsuńMoher ... hmmmmmmm :P
OdpowiedzUsuńMoherowe, a to ciekawe ;D
OdpowiedzUsuńPiękny widok, ale ja to bym się z takich nie rzucała ;)